Przejdź do głównej zawartości

[Scenariusz] Dzieciństwo

Cześć i czołem! 
W sobotę napisałam sobie coś takiego. Krótki scenariusz z jakąś tam kobitką.
****

Otworzyłam drzwi i weszłam do mieszkania.

- Nareszcie! - krzyknęłam uradowana.

Zdjęłam czarne buty, błękitny płaszcz i kremowy szal. Poukładałam wszystko na swoim miejscu i ruszyłam do sypialni. Jedyne o czym myślałam to o porządnej dawce snu. Potrzebowałam tego by zregenerować zmęczone ciało, a także oczyścić umysł.

Praca w drogerii z kosmetykami wydaje się bardzo łatwa, ale to tylko pozory. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie klienci testujący twoją wiedzę i cierpliwość. Tak właśnie było dzisiaj. A to taki podkład bez efektu maski, matowy lakier szybkoschnący do paznokci, szampon do włosów z keratyną, a co macie w promocji, może jakiś rabacik... I tak w nieskończoność, aż zaczynałam się zastanawiać czy nie robią tego specjalnie.

- Agh! - wypowiedziałam coś niezrozumiałego.

By wyładować swój gniew wyrzuciłam poduszki z łóżka na podłogę. Jednak był to błąd. Było mi niewygodnie. Poza tym akurat sąsiad zabrał się za koszenie trawy, uniemożliwiając mi w ten sposób błogi odpoczynek.

- I ty przeciwko mnie? - spytałam zrezygnowana.

Zwlekłam się z łóżka i podeszłam do okna by je zamknąć. Stanęłam przy nim wpatrując się w gromadę dzieci. Chociaż słońce chyliło się ku zachodowi ich zabawa w ciuciubabkę trwała w najlepsze.

- Takie to mają życie. - skomentowałam.

Nie zastanawiają się czy jutro obudzą się w swoim łóżku. Nie myślą o rachunkach, obowiązkach i wymaganiach pracodawcy. Ich największym zmartwieniem jest to jak nie ma z kim się pobawić.

Natomiast dorośli robią, myślą i dbają o wszystko wokół: co ugotować na obiad, czy jest ważny przegląd samochodu, skąd wziąć pieniądze na remont mieszkania... Jedyne czego nie robią to dobrze się bawią. Zapominają o rodzinie i przyjaciołach. Życie codzienne pochłania ich w całości i ograbia ze szczęścia.

Dzieci marzą o tym by szybko stać się dorosłym, a dorośli narzekają, że za szybko skończyło im się dzieciństwo.

Właśnie dzieciństwo. Szczerze mówiąc trochę tęsknię za tym beztroskim życiem. Dobrze byłoby się teraz znaleźć w ogrodzie u rodziców i huśtać się aż do nocy, albo siedzieć w domku na drzewie czytając książki.

- Szkoda, że tak się nie da.

Zamknęłam okno i odeszłam od niego z uśmiechem na twarzy. Rozciągnęłam się, aby kręgosłup, aż tak bardzo nie bolał. Pozbierałam poduszki kładąc je na łóżko.

- No to teraz czas coś zjeść.

Skierowałam się do kuchni zastanawiając się co pysznego zrobić.

Komentarze

  1. Ej, weź to dokończ... Wciągnęło mnie XD
    Pozdrawiam~

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#22 Reakcja gif BTS, kiedy chcesz go pocałować

Witam!  Chociaż chciałoby się zaśpiewać "Fire~!", to niestety nie będzie to reakcja z ogniem. Słabo mi one wyszły za co przepraszam. Poprawię się... Kiedyś xD Dedykowane: JiminJessi J-HOPE Spędzałaś niedzielne popołudnie w salonie z Hobim choć każde z was robiło zupełnie coś innego. Ty czytałaś książkę, a raper robił sobie zdjęcia. Przy czym jego miny były takie urocze, że nie potrafiłaś skupić się na treści książki i uśmiechałaś się pod nosem. W końcu nie wytrzymałaś i musiałaś coś powiedzieć. - W takich momentach mam ochotę cie pocałować. Hoseok przestał robić zdjęcia i powoli przeniósł swój wzrok na ciebie. Przez chwilę zastanawiał się czy faktycznie mówisz do niego, ale widząc, że wokół nikogo nie ma uśmiechnął się. - Więc chodź i to zrób. Masz na to pięć sekund. Jeden... - zaczął odliczanie. Mimo iż od razu poderwałaś się z miejsca chłopak przyśpieszył tempo wypowiadanych liczb i gdy rzuciłaś się na niego było już zero. - Przegrałaś. Dostaniesz za to karę

#30 Reakcje gif BTS, kiedy nie masz humoru

Witajcie kochani!  Przepraszam Was za to opóźnienie, ale nie miałam, kiedy napisać tej reakcji dopiero wczoraj w nocy. Z tego co mi się wydaje, ta reakcja jest jedną z najdłuższych, ale mam nadzieję, że wytrwacie do końca i się nie znudzicie :) Dedykowane: TaeKas

#42 Reakcja gif BTS, kiedy mu przeszkadzasz

Elo!  No szczerze mówiąc jestem w szoku. Dawno nie udało mi się napisać reakcji nie robiąc sobie przerwy. Poza tym wydaje mi się, że reakcje (niektóre) są długie, więc cieszę się, że mi się udało bez osiągania. Tylko jest jeden minus w tej sytuacji: znowu się nie wyrobiłam z terminem. Ale chyba już się do tego przyzwyczailiście, co? :P Reakcja gif BTS, kiedy mu przeszkadzasz  Taniec godowy xD  Dedykowane: Kookisio