Przejdź do głównej zawartości

#22 Reakcja gif BTS, kiedy chcesz go pocałować

Witam! 
Chociaż chciałoby się zaśpiewać "Fire~!", to niestety nie będzie to reakcja z ogniem. Słabo mi one wyszły za co przepraszam. Poprawię się... Kiedyś xD

Dedykowane: JiminJessi

J-HOPE
Spędzałaś niedzielne popołudnie w salonie z Hobim choć każde z was robiło zupełnie coś innego. Ty czytałaś książkę, a raper robił sobie zdjęcia. Przy czym jego miny były takie urocze, że nie potrafiłaś skupić się na treści książki i uśmiechałaś się pod nosem. W końcu nie wytrzymałaś i musiałaś coś powiedzieć.

- W takich momentach mam ochotę cie pocałować.

Hoseok przestał robić zdjęcia i powoli przeniósł swój wzrok na ciebie. Przez chwilę zastanawiał się czy faktycznie mówisz do niego, ale widząc, że wokół nikogo nie ma uśmiechnął się.

- Więc chodź i to zrób. Masz na to pięć sekund. Jeden... - zaczął odliczanie.

Mimo iż od razu poderwałaś się z miejsca chłopak przyśpieszył tempo wypowiadanych liczb i gdy rzuciłaś się na niego było już zero.

- Przegrałaś. Dostaniesz za to karę. - powiedział z uśmiechem.

- Jaką? - spytałaś kpiąco.

- Będziesz musiała znieść wszystkie pocałunki, które mam zamiar pozostawić na twoim ciele. - powiedział niebezpieczne się do ciebie przybliżając.





JIN
Ostatnio coraz później wracałaś z pracy. Twoja koleżanka się rozchorowała i nie załatwiła za siebie zastępstwa przez co robiłaś dwa razy więcej.

Idąc ostatnimi resztkami sił myślałaś o kąpieli i łóżku. Chociaż miałaś ochotę coś zjeść byłaś taka zmęczona, że nie miałabyś już siły, aby naszykować najprostszą rzecz jaką mogła się okazać bułka z twarożkiem.

Otworzyłaś drzwi i weszłaś do mieszkania. Następnie usiadłaś na niskiej szafce z butami.

- Nic mi się nie chce. - powiedziałaś markotnie zamykając oczy.

- O! _______! Już jesteś! -  krzyknął uradowany Jin. - Tak cicho weszłaś. Co tak siedzisz? Rozbieraj się i wchodź do środka.

- Nie mam już siły.

- Zrobiłem dla ciebie pyszną kolacje. - powiedział wesoło.

- Kolacje? - powtrórzyłaś otwierając oczy.

 Gdy przetrawiłaś to, co wokalista do ciebie powiedział w mgnieniu oka rozebrałaś się z okryć wierzchnich i poszłaś do kuchni. Widząc obficie zastawiony stół byłaś pod wielkim wrażeniem. Byłaś wdzięczna chłopakowi, że pomyślał o tobie i zrobił ci miłą niespodziankę.

- Jak ci się odwdzięczę? Może powinnam cie pocałować? - powiedziałaś z nadzieją i wielkim uśmiechem.

- Nie. Wiesz ile ludzka ślina ma zarazków? Jestem przed trasą koncertową nie mogę się rozchorować.

- Nie jesteś romantyczny. - zauważyłaś zaczynając jeść.

- Ale i tak mnie kochasz. - podsumował uśmiechając się.



RAP MONSTER
Po całym dniu ciężkiego treningu w końcu koło pierwszej w nocy raper szykował się do kąpieli. Ręcznik był już w należytym miejscu, okno zamknięte a ulubiony żel stał otwarty w rogu kusząc zapachem. Wystarczyło zatkać wannę i lać gorącą wodę do woli. Chłopak już miał odkręcać wodę, gdy usłyszał natarczywe dzwonienie do drzwi, które już w połowie drogi zaczęło go irytować.

Gdy zobaczył sprawcę hałasu złość całkowicie z niego wyparowała, a na twarzy pojawiło się zaskoczenie. Przed jego drzwiami stałaś ty. Ubrana w granatową sukienkę przed kolano. Mocny makijaż i pokręcone włosy świadczyły, że gdzieś byłaś. A gdy zbliżyłaś się do Namjoona rzucając mu się w ramiona wszystko było jasne. Byłaś wcześniej na zakrapianej imprezie.

-  Monsterku! Moje bejbe! Dobrze, że cie widzę. - powiedziałaś śmiejąc się z własnych słów.

Próbowałaś wejść do mieszkania, ale nogi nie chciały cie nieść. Chłopak zauważył to i pomógł ci lekko wzdychając.

- Ostatnio twoje imprezy często kończą się u mnie. - zauważył prowadząc cie do sypialni.

- Co zrobisz? Nic nie zrobisz. - mamrotałaś pod nosem.

- Jestem ciekaw jaką teraz masz wymówke. - spytał.

- Bo ja cię kocham. - powiedziałaś szybko przez co raper zbytnio nie zrozumiał przekazanej informacji. Ponadto to, co zaraz po tym zrobiłaś całkowicie odebrało mu racjonalne myślenie. Łapczywie rzuciłaś się na niego całując go namiętnie w usta. Przestałaś w momencie, kiedy się tym zmęczyłaś i padłaś na poduszkę od razu zasypiając.

Lider nadal nie wiedział jak i co się właśnie stało. Jednak wiedział, że rano będzie czuł się niezręcznie w twoim towarzystwie. Nie będzie mógł patrzeć już na ciebie jak na przyjaciółke. A wszystko przez jeden pocałunek.



JIMIN
Uwielbiałaś co rano zakradać się do pokoju chłopaka i patrzeć jak słodko wygląda podczas snu. Dzisiaj nie było wyjątku. Leżałaś obok niego dokładne przyglądając się jego idealnej twarzy. Jedną ręką zaczęłaś gładzić jego policzek. W pewnym momencie w twojej głowie zrodził się pomysł, aby dać mu delikatnego buziaka właśnie w tym miejscu.

Nachyliłaś się i gdy od zrealizowania pomysłu dzieliły cie trzy centymetry chłopak obudził się. Zamarłaś na chwilę w bezruchu z dzióbkiem. Nie wiedząc co ze sobą zrobić zaczęłaś nerwowo gwizdać.

- ________?

- Co? - spytałaś ledwo słyszalnie bojąc się tego co wokalista zaraz powie.

- Co ty tu robisz? - zapytał z cwanym uśmiechem.

- Budzę cie. - powiedziałaś pierwsze co przyszło ci do głowy.

- Pocałunkiem? - zadał pytanie rozbawiony.

- Za dużo sobie wyobrażasz. - odpowiedziałaś spokojnie, chociaż w środku paliłaś się ze wstydu.

- Wiem, że tego chcesz. - powiedział szturchając cie w bok.

- Denerwujesz mnie. - stwierdziłaś wstając z łóżka i kierując się do wyjścia.

- _______!  Nie odchodź! I need you! - próbował zwrócić twoją uwagę swoją grą aktorską.



JUNGKOOK
Siedziałaś z Ciastkiem przed telewizorem  oglądając komedie romantyczną. Choć chłopak wolał obejrzeć science fiction musiał zgodzić się na Twoją propozycje. No bo jak można odmówić swojej dziewczynie?

Oglądałaś film z zapartym tchem, ze względu na główną bohaterkę, która bardzo przypominała ciebie. W duchu z całego serca jej kibicowałaś i byłaś szczęśliwa, gdy w końcu udało jej się odzyskać ukochanego i nastąpiła scena pocałunku.

- Też bym tak chciała. - powiedziałaś prosto z mostu przez co twój Jungkook zakrztusił się napojem. - No co? Ja też mam swoje potrzeby. - dodałaś wkładając kostkę czekolady do buzi. - Kookie? - spytałaś łagodnie.

- Hm? - spytał niepewnie.

- Pocałuj mnie.

- Co? - Po raz kolejny nie krył jak bardzo potrafisz go zaskoczyć.

- Pocałuj mnie. - powtórzyłaś patrząc mu w oczy.

Maknae przełknął to co miał w buzi. Następnie otworzył szeroko usta i przejechał po nich palcem.

- Moje usta nie są jeszcze na to gotowe. - powiedział wywołując u ciebie poker face.



SUGA
Jako, że miałaś nowy telefon i jeszcze nie ogarniałaś niektórych rzeczy musiałaś powciskać coś, co sprawiło, że telefon został zablokowany. Wiedząc, że istnieje osoba, która potrafi wszystko naprawić, postanowiłaś wybrać się właśnie do niego.

Miałaś małego stracha w związku z tym spotkaniem, bo znaliście się od niedawna i chłopak nigdy nie pokazywał czy cie lubi czy też nie. Jednak po zadzwonieniu do drzwi i późniejszym przekroczeniu progu nie było już mowy o wycofaniu się.

Podczas, gdy siedząc na łóżku rapera tłumaczyłaś mu mniej więcej co zrobiłaś zanim pojawiła się blokada, Yoongi już w myślach odgadł prawdziwą przyczynę całego zamieszania. Od razu zabrał się do naprawy.

A ty nie wiedząc co zrobić ze sobą zaczęłaś obserwować chłopaka myśląc, że jest on na tyle skupiony na urządzeniu, że nie zauważy jak gapisz się na niego od stóp do głów. Jednak nic tak nie przyciągnęło twojej uwagi jak jego usta. Były takie czerwone, że aż miałaś ochotę ich spróbować. Hamowałaś się jak mogłaś przygryzając wargę, by nie rzucić się na nie.

Natomiast raper bardzo dobrze widział jak mu się przeglądasz i wręcz zaczął prowokować cie swoją mimiką twarzy. Gdy myślałaś, że nie dasz rady wytrzymać ani chwili dłużej z nim w jednym pomieszczeniu poczułaś ciepłe wargi Sugi na swoich. Złożył on krótki, ale jakże przyjemny pocałunek. Odsuwając się lekko od ciebie zauważył twój zaskoczony wyraz twarzy.

- No co? Przecież i tak chciałaś to zrobić.



V
Unikałaś chłopaka przez cały dzień, choć zwykle spędzałaś z nim dużo czasu. Dlatego był zdziwiony twoim zachowaniem. Próbował dociec lub też wymyślić, dlaczego go unikasz, ale dowiedział się dopiero pod koniec dnia i to przypadkiem.

Gdy wrócił do dormu siedziałaś na fotelu przy oknie. Rozmawiałaś z przyjaciółką popijając herbatę. Tae przeszedłby obok ciebie obojętnie nie chcąc ci przeszkadzać. Ale gdy usłyszał temat rozmowy przystanął na chwilę.

- Nie mogę... Czuję się niezręcznie... Tak to przez ten sen... Nie mówiłam ci?... No w tym śnie pocałowałam go...  Jak to kogo... Taehyunga... Ale to było takie realne, że nie umiem spojrzeć mu prosto w twarz. Czuję się niezręcznie... - tłumaczyłaś jej.

Słysząc całą rozmowę V uśmiechnął się do siebie cwaniacko. Poczekał tylko aż zakończysz rozmowę. A gdy to nastąpiło postanowił ujawnić swoją obecność głośnym chrząknięciem.

- Tae? Jak długo tu stoisz? - spytałaś z lekkim strachem, wyobrażając sobie, że słyszał to czego nie powinien.

- Wystarczająco. A więc śnisz o mnie? - spytał idąc powoli w twoją stronę.

- Co proszę? - Małymi kroczkami odsuwałaś się od niego.

- Nie dość, że o mnie śnisz to jeszcze w nich się całujemy?

- Coś ci się przesłyszało. - powiedziałaś rumieniąc się.

- Po prostu przyznaj, że masz bzika na moim punkcie to pozwolę abyś spełniła swoje marzenie i mnie pocałowała.

- Kpisz czy o drogę pytasz? - zadałaś pytanie uciekając z pokoju.

- ________! Przecież sam słyszałem.



Komentarze

  1. To było świetne i bardzo mi się podobało :3

    A Tae to mistrz xdd

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. To było takie słodkie, że chcę się więcej i więcej... Mogłabyś napisać coś równie słodkiego z Infinite?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście! To będzie sama przyjemność pisać z nimi reakcje! :D

      Usuń
  4. Suga, mój ukochany produkt spożywczy 😍😻😹
    No i Kookie, mój drugi ukochany produkt spożywczy XDD
    V, ty debilu 😂😂😂😂😂
    Jin... serio? Serio? XDD
    Co ty wgl wygadujesz, jakie nie wyszło? Człowieku, to nasłodsze reakcje, jakie ostatnio czytałam x3
    Pozdrawiam~

    OdpowiedzUsuń
  5. "Budzisz mnie pocałunkiem ~ i kończy się zły, i kończy się zły sen o przyszłości ~ Oczy otwieram smutne ~ Bo umiera świat, bo umiera świat na brak miłości ~" - Nwm czemu zaczęłam to nucić przy reakcji Jimina XDDD
    Kookie, Whyyyyyyyyyyyyyy???
    Loooool, V XD Trzeba bylo się samemu brać do roboty, idioto ;")
    Świetne reakcje ;)
    Pozdrawiam ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Omo, te reakcje były świetne xD
    Jimin, V, Kook raz Jin zdobyli moje serducho :D
    Zwłaszcza Jimin xD
    Ugh, nie mogę się doczekać kolejnych prac ^^
    Weny <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam pytanie: Piszesz na wattpadzie??
    Bo czytałam kiedyś reakcje z BTS i był tam właśnie taki scenariusz. I reakcje Tae, Jimina i Hobiego, były tam bardzo podobne (chociaż końcówki zmienione i trochę gorzej napisane). Jakby Cię to kiedyś ciekawiło to mogę podesłać linka
    Ps. Reakcje cudowne(づ ̄ ³ ̄)づ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, pisze na Wattpadzie. Ciekawe czy to moje konto czy kogoś innego xD Możesz podesłać link, chętnie zobaczę. A tak poza tym przepraszam, że tak późno odpisuje, ale nie przyszło mi powiadomienie o Twoim komentarzu. Przepraszam i dziękuję za opinie ;*

      Usuń
  8. Super a napiszesz reakcje bts gdy zaśniesz na ich kolanah
    Prosze 😍💋❤❤❤❤❤

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#30 Reakcje gif BTS, kiedy nie masz humoru

Witajcie kochani!  Przepraszam Was za to opóźnienie, ale nie miałam, kiedy napisać tej reakcji dopiero wczoraj w nocy. Z tego co mi się wydaje, ta reakcja jest jedną z najdłuższych, ale mam nadzieję, że wytrwacie do końca i się nie znudzicie :) Dedykowane: TaeKas

#42 Reakcja gif BTS, kiedy mu przeszkadzasz

Elo!  No szczerze mówiąc jestem w szoku. Dawno nie udało mi się napisać reakcji nie robiąc sobie przerwy. Poza tym wydaje mi się, że reakcje (niektóre) są długie, więc cieszę się, że mi się udało bez osiągania. Tylko jest jeden minus w tej sytuacji: znowu się nie wyrobiłam z terminem. Ale chyba już się do tego przyzwyczailiście, co? :P Reakcja gif BTS, kiedy mu przeszkadzasz  Taniec godowy xD  Dedykowane: Kookisio