Hello!
Kolejna gif reakcja. Tym razem z 4MINUTE. Choć zespół się rozpadł to ich nie zapomnę i będę czekać na powrót całej grupy. Może kiedyś tak się stanie. Pożyjemy zobaczymy :)
GAYOON
Siedziałaś z Gayoon już godzinę pijąc jakąś tanią wódkę na ławce w parku. Wiedziałaś, że to dobrze się dla was nie skończy, ale nie mogłaś wiele wskórać. Musiałaś zaakceptować sposób jaki przyjaciółka wybrała, aby dać upust emocjom z dnia dzisiejszego.
- Dlaczego? Powiedz mi dlaczego! Dlaczego ten awans dostała Yuri a nie ja? Co ona ma czego ja nie mam?
Wiedziałaś, że brunetka bardzo się starała. Dwoiła i troiła by zadowolić szefa. Jednak on wybrał jej największą rywalke. Życie czasem bywało niesprawiedliwe.
- Już dobrze. Wszystko jakoś się ułoży. Następną osobą będziesz ty. Obiecuję.- zaczęłaś ją pocieszać.
Wokalistka z trudem powstrzymywała łzy.
JIHYUN
Siedziałaś z dziewczyną w barze. Ona nie szczędziła pieniędzy na drinki a ty jej po prostu towarzyszyłaś, chociaż coraz mniej ci się to podobało. Liderka odstawiała taki cyrk, że nie wiedziałaś czy masz się śmiać czy płakać.
- Jihyun! Nawet o tym nie myśl! - krzyknęłaś zauważając jak wchodzi na scenę i zaczyna dziwnie tańczyć.
Mężczyznom się to podobały się pląsy dziewczyny. W pewnym momencie zaczęłaś się zastanawiać czy nie powinnaś zacząć zbierać pieniądze od zainteresowanych. Przynajmniej coś byś z tego miała.
JIYOON
Dostałaś telefon od znajomego, który widział Jiyoon pijaną i wdającą się w bójki. Od razu wsiadłaś do samochodu i pojechałaś pod wskazany adres. Zatrzymałaś się widząc spory tłum i krzyki.
- Za kogo ty się masz?! Gdyby nie twój tatusiek i jego znajomości zgniłabyś w więzieniu! Jesteś zwykłą pijawką.
- Mów sobie co chcesz. Nie obchodzi mnie to.
Raperka już miała się rzucić na znienawidzoną i już byłą przyjaciółkę by wydłubać jej oczy, ale powstrzymałaś ją.
- Chodźmy. - powiedziałaś biorąc ją pod rękę.
- Jeszcze z tobą nie skończyłam! - zdążyła krzyknąć.
HYUNA
Bałaś się o siostrę, która nie radziła sobie z odrzuceniem przez chłopaka. Codziennie się upijała, a ty bezradnie czuwałaś przy niej i pocieszałaś jak potrafiłaś.
- Po prostu zabije gnoja! Rzucić mnie ot tak?! I to dla kogo?! Dla tej grubej larwy?! Myślisz, że możesz ze mną pogrywać?! Jestem Kim Hyuna!
Walnęła pięścią w stół gwałtownie, że aż podskoczyłaś.
- Znajdziesz lepszego. On nie był ciebie wart.
Próbowałaś złagodzić jej gniew, który rósł z minuty na minutę. Jednak ona miała inne podejście do sprawy. Wyciągnęła swoją broń i zaczęła ją przeładowywać.
- Najpierw zabije ją, potem go a na końcu siebie.
SOHYUN
Kolejny miesiąc, kolejna impreza klasowa i powód dla raperki by się upić. Przecież nie mogła stracić takiej okazji i nie popróbować wszystkich alkoholi. Szkoda tylko, że jej głowa była zbyt słaba.
W pewnym momencie zagadałaś się z innymi i straciłaś z oczu znajomą. Zaczęłaś jej szukać po całym mieszkaniu. W końcu znalazłaś ją flirtującą z trzema chłopakami. Nie zdziwiło cie to. Wiedziałaś, że zwykle nieśmiała Sohyun po alkoholu dostaje skrzydeł a jej język się rozluźnia. Stwierdziłaś, że nie będziesz im przerywać i poczekasz na rozwój sytuacji. Po chwili zauważyłaś rudą, która kierowała się w twoją stronę. Była cała w skowronkach.
- On jest idealny. - szepnęła.
Kolejna gif reakcja. Tym razem z 4MINUTE. Choć zespół się rozpadł to ich nie zapomnę i będę czekać na powrót całej grupy. Może kiedyś tak się stanie. Pożyjemy zobaczymy :)
GAYOON
Siedziałaś z Gayoon już godzinę pijąc jakąś tanią wódkę na ławce w parku. Wiedziałaś, że to dobrze się dla was nie skończy, ale nie mogłaś wiele wskórać. Musiałaś zaakceptować sposób jaki przyjaciółka wybrała, aby dać upust emocjom z dnia dzisiejszego.
- Dlaczego? Powiedz mi dlaczego! Dlaczego ten awans dostała Yuri a nie ja? Co ona ma czego ja nie mam?
Wiedziałaś, że brunetka bardzo się starała. Dwoiła i troiła by zadowolić szefa. Jednak on wybrał jej największą rywalke. Życie czasem bywało niesprawiedliwe.
- Już dobrze. Wszystko jakoś się ułoży. Następną osobą będziesz ty. Obiecuję.- zaczęłaś ją pocieszać.
Wokalistka z trudem powstrzymywała łzy.
JIHYUN
Siedziałaś z dziewczyną w barze. Ona nie szczędziła pieniędzy na drinki a ty jej po prostu towarzyszyłaś, chociaż coraz mniej ci się to podobało. Liderka odstawiała taki cyrk, że nie wiedziałaś czy masz się śmiać czy płakać.
- Jihyun! Nawet o tym nie myśl! - krzyknęłaś zauważając jak wchodzi na scenę i zaczyna dziwnie tańczyć.
Mężczyznom się to podobały się pląsy dziewczyny. W pewnym momencie zaczęłaś się zastanawiać czy nie powinnaś zacząć zbierać pieniądze od zainteresowanych. Przynajmniej coś byś z tego miała.
JIYOON
Dostałaś telefon od znajomego, który widział Jiyoon pijaną i wdającą się w bójki. Od razu wsiadłaś do samochodu i pojechałaś pod wskazany adres. Zatrzymałaś się widząc spory tłum i krzyki.
- Za kogo ty się masz?! Gdyby nie twój tatusiek i jego znajomości zgniłabyś w więzieniu! Jesteś zwykłą pijawką.
- Mów sobie co chcesz. Nie obchodzi mnie to.
Raperka już miała się rzucić na znienawidzoną i już byłą przyjaciółkę by wydłubać jej oczy, ale powstrzymałaś ją.
- Chodźmy. - powiedziałaś biorąc ją pod rękę.
- Jeszcze z tobą nie skończyłam! - zdążyła krzyknąć.
HYUNA
Bałaś się o siostrę, która nie radziła sobie z odrzuceniem przez chłopaka. Codziennie się upijała, a ty bezradnie czuwałaś przy niej i pocieszałaś jak potrafiłaś.
- Po prostu zabije gnoja! Rzucić mnie ot tak?! I to dla kogo?! Dla tej grubej larwy?! Myślisz, że możesz ze mną pogrywać?! Jestem Kim Hyuna!
Walnęła pięścią w stół gwałtownie, że aż podskoczyłaś.
- Znajdziesz lepszego. On nie był ciebie wart.
Próbowałaś złagodzić jej gniew, który rósł z minuty na minutę. Jednak ona miała inne podejście do sprawy. Wyciągnęła swoją broń i zaczęła ją przeładowywać.
- Najpierw zabije ją, potem go a na końcu siebie.
SOHYUN
Kolejny miesiąc, kolejna impreza klasowa i powód dla raperki by się upić. Przecież nie mogła stracić takiej okazji i nie popróbować wszystkich alkoholi. Szkoda tylko, że jej głowa była zbyt słaba.
W pewnym momencie zagadałaś się z innymi i straciłaś z oczu znajomą. Zaczęłaś jej szukać po całym mieszkaniu. W końcu znalazłaś ją flirtującą z trzema chłopakami. Nie zdziwiło cie to. Wiedziałaś, że zwykle nieśmiała Sohyun po alkoholu dostaje skrzydeł a jej język się rozluźnia. Stwierdziłaś, że nie będziesz im przerywać i poczekasz na rozwój sytuacji. Po chwili zauważyłaś rudą, która kierowała się w twoją stronę. Była cała w skowronkach.
- On jest idealny. - szepnęła.
Przyznam, że to jest naprawdę ciekawy pomysł na reakcję i Hyuna... kurde czasem każda dziewczyna ma ochotę ''zabić'' byłego i tą, z którą spotykał się potajemnie.
OdpowiedzUsuńI również kochana nominowałam Cię do Liebster Award, ponieważ uważam, że na to zasługujesz <3