Podsumowanie roku (cz. II)

Hej! 

Pierwsza część wyszła trochę długa, ale tym razem będę się starała pisać zwięźlej. Będzie też mniej punktów. Głównie dlatego, że zawsze staram się skupiać na pozytywnych rzeczach i już nie pamiętam wszystkich afer i kontrowersji, które się wyłoniły w tym roku. Ale trochę ponarzekać trzeba.

1) Syf
Tak ogólnie można nazwać to, co się działo na początku roku. Jeden skandal gonił drugi. Zaczęło się od Burning Sun, później Kakao Talk i tak domino się sypało odkrywając coraz to nowsze i bardziej bulwersujące szczegóły. Nastąpiły zawody koreańskimi artystami, a YG zaczęło podupadać.

2) Pożegnanie
Z różnych powodów musieliśmy pożegnać wielu artystów. Niektórzy ze względu na skandale postanowili całkiem opuścić branże muzyczną (Seungri z BIGBANG, B.I z IKON czy Wonho z MONSTA X) lub też byli do tego zmuszeni. Inni odeszli z przyczyn nie dokońca wyjaśnionych (Woojin ze Stray Kids). Byli też tacy, którzy po prostu postanowili zacząć robić coś innego (Mina z AOA, Seunghyun z FTISLAND). Na końcu trzeba wspomnieć o tych, którzy opuścili nas na zawsze (Sulli, Hara).

(od lewej: B.I, Wonho, Woojin) 

Takie informacje zawsze mnie dobijają. Was też? Kogo odejście opłakujecie?

3) Rozczarowanie
Albo raczej zażenowanie Mnet. Chyba nie ma tutaj osoby, która by nie słyszała o skandalu manipulacyjnym serii Produce. Osobiście nie oglądałam żadnego sezonu, ale biorąc pod uwagę to, ilu uczestników bardzo dużo pracy włożyło w swoje występy i później usłyszeć, że nie dostał się do finału czy też nie przeszedł dalej, bo takie były układy... No można się wściec. Zwłaszcza, że niektórzy uważali te programy za swoją ostatnią deskę ratunku jeśli chodzi o karierę muzyczną. Brak słów po prostu.

4) Nuda
Oglądając końcoworoczne festiwale wynudziłam się. Niby dużo artystów było zapraszanych, niby sporo kolaboracji zapowiedzianych, a ciekawy występ trafiał się jeden lub dwa na galę. Ostatnio mam wrażenie, że wszystko jest robione taśmowo. Ciągle widzimy te same zespoły z tymi samymi piosenkami. A ponoć jest to podsumowanie całego roku.

Już po prostu mam dosyć, gdy widzę jak po raz kolejny BTS dostaje 20 minut występu. Lubię bardzo tych wariatów, ale bez przesady. Chciałabym zobaczyć też występy innych. Według mnie organizatorzy powinni dać szansę innym zespołom. Mam wrażenie, że idą po lini najmniejszego oporu. Zaproszą BTS to bilety wszystkie się wyprzedają, dużo osób będzie oglądać transmisję na żywo, więc zwiększy się oglądalność itd. Wszystkie A.R.M.Y bardzo dobrze wiedzą, że BTS zawsze ma dobre występy i daje 100% siebie. Ale dajmy im odpocząć a zaangażujmy innych. Potem kończy się na przemęczeniu i różnych kontuzjach. Ktoś pamięta jak się skończyła MAMA w 2017 roku dla BTS? Właśnie o to mi chodzi, żeby nie doprowadzać do takich sytuacji.

Powyżej wymienione punkty to dla mnie tematy jak rzeka. Mogę o nich mówić i pisać i nadal bym nie powiedziała wszystkiego. Ale czas żeby poznać Waszą opinie. Piszcie co o tym myślicie. Jaki okres czy też jaka wiadomość w 2019 była dla Was najgorsza?

Źródła zdjęć: (1), (2), (3), (4)