Hejo!
Przepraszam, że takie krótkie i ogólnie, że tak późno dodaje. Miłego czytania :)
Dedykowane: Podoina
Reakcja gif Super Junior, na wiadomość o nowym poście na Twoim blogu
SIWON
Wokalista od godziny siedział w swoim pokoju na łóżku. Wiedział dokładnie, że w każdą środę o tej porze można spodziewać się od ciebie kolejnego postu z jego ulubionej serii, dlatego co chwila odświeżał bloga czekając w napięciu na moment pojawienia się wpisu. Na szczęście w końcu go dodałaś tym samym uszczęśliwiając przyjaciela.
- Uhu! Nowa notka! Czas na czytanie! - mówił ciesząc się, jak małe dziecko.
RYEOWOOK
Wokalista wszedł do twojego pokoju śmiejąc się głośno. Słysząc jego charakterystyczny śmiech uśmiechnęłaś się i patrzyłaś na niego wyczekująco chcąc dać mu do zrozumienia, że czekasz na wyjaśnienie, co go tak rozbawiło.
- Kangin twierdzi, że masz stronę internetową o podróżach. - mówił stopniowo się uspokajając. - Jakoś nie umiem w to uwierzyć. On żartował, prawda?
- Mówił szczerą prawdę. - uświadomiłaś wokalistę, który zamilkł na chwilę próbując zebrać myśli.
- Nie wiedziałem. Czemu zawsze dowiaduje się ostatni? - zapytał z wyrzutem.
HEECHUL
Chłopak próbował być obojętny na fanfiction, które publikowałaś. Co prawda udawało mu się to, ale tylko przed tobą. Świetnie krył się z byciem twoim największym fanem.
Siedząc w pokoju przy komputerze, z podnieceniem czytał o parze, która w namiętny sposób okazywała sobie miłość. Jednak jak to zawsze w życiu bywa w najlepszym momencie musiałaś mu przerwać wchodząc do pomieszczenia.
- Co jest młoda? - spytał przełączając na inną stronę.
- Mam do ciebie prośbę. Przeczytaj choć kawałek mojego opowiadania i oceń. Zależy mi na twoim zdaniu. - prosiłaś.
- Nie mogę tego zrobić.
- Dlaczego?
- Dobrze wiesz, że mnie to nie obchodzi. Nie lubię opowiadań tego typu.
Słysząc kolejny raz to samo zrezygnowana opuściłaś pomieszczenie z nadąsaną miną. Natomiast wokalista powrócił do czytania, czując jak z każdym zdaniem jest mu coraz goręcej.
KANGIN
- Wiesz co ______?
- Co? - spytałaś przenosząc wzrok z telewizoru na swojego rozmówcę.
- Dostałem dzisiaj mejla o nowych poście na twojej stronie internetowej. Pomyślałem, że przeczytam od razu żeby mieć to z głowy.
- I?
- I muszę przyznać, że świetnie piszesz. Z taką łatwością dobierasz odpowiednie słowa, że aż chce się czytać więcej i więcej.
- Naprawdę? - spytałaś rumieniąc się pod wpływem jego słów.
- Tak. Zastrzeliłaś mnie tym postem. - powiedział potwierdzając prawdziwość swoich słów wymownymi gestami.
DONGHAE
Między tobą a wokalistą była wyjątkową przyjaźń, pomimo dużej różnicy wiekowej. Byliście odmienni charakterami i dobrze się uzupełnialiście. Tancerz był odpowiedzialny, spokojny i pracowity, natomiast ty lubiłaś bujać w obłokach i często dużo mówiłaś a mniej robiłaś. Dlatego słysząc o nowym poście na blogu, którego myślał, że nie ma, niedowierzał i zaczął się z Ciebie nabijać.
- Piszesz bloga? Nie rozśmieszaj mnie. - powiedział śmiejąc się.
EUNHYUK
Choć chłopak zawsze chętnie oferował swoją pomoc, chociażby w udzielaniu rad lub spojrzenia na daną sprawę z innej perspektywy, to często bywało tak, że tematy rozmów, które poruszałaś nie interesowały go. Nawet, gdy z zapałem mówiłaś o założonym blogu i nowych notkach, raperowi jednym uchem wszystko wchodziło a drugim wychodziło. Nie umiał się skupić się na czymś o czym nie miał pojęcia. Jednak nie chciał sprawić ci zawodu, dlatego postarał się o pozory przemawiające za tym, że cie słucha.
YESUNG
- Słyszałem, że dodałaś nowy artykuł. - oznajmił szatyn przekraczającej próg salonu.
Słysząc jego słowa podniosłaś się na kanapie do siadu. Będąc nieco zaskoczona i zakłopotana pytaniem, które wiedziałaś, że zaraz padnie zaczęłaś przygryzać dolną wargę.
- Czemu ustawiłaś nagle bloga na prywatnego? Chciałem przeczytać, a tu pisze, że nie mam dostępu. O co chodzi? - spytał siadając naprzeciw ciebie.
- Cóż... Wszystko przez to, że napisałam one shota z parą homoseksualną. Wiem, że nie lubisz czytać takich rzeczy, dlatego postanowiłam to ukryć.
-______, nie ważne co piszesz i tak cię kocham. Pamiętaj o tym. - nakazał pokazując ci swoją miłość.
KYUHYUN
Chłopak zakradł się do pokoju w momencie, gdy pisałaś informacje a także swoją opinię na temat nowego zespołu na rynku. Maknae zwykle wycofywał się w takiej sytuacji, byś nie straciła przez niego weny, jednak zdjęcia, które oglądałaś i sposób w jaki ich wychwalałaś sprawił, że aż się w nim zagotowało.
- Hej! Tak się nudzisz, że wypisujesz jakieś głupoty w internecie? Już ja o to zadbam, żebyś się nie nudziła. - zapewnił pokazując co ma na myśli.
SUNGMIN
- Czytałeś może coś na moim blogu? - spytałaś pomagając przyjacielowi w ogródku. Postanowiłaś przerwać ciszę. Choć nie była ona niezręczna, to głupio było ci nie zamienić chociażby słowa z wokalistą, którego ostatnio bardzo rzadko widywałaś.
- Nie. Wybacz mi. Nie mam czasu, kiedy tego przeczytać. Teraz rodzina jest dla mnie najważniejsza. - przyznał szczerze.
SHINDONG
Raper jakiś czas temu przez przypadek znalazł twojego bloga. Tak naprawdę ukrywałaś się z nim jak mogłaś chcąc zachować taką małą tajemnice dla siebie, ale gdy tancerz wyznał, że o wszystkim wie, postanowiłaś zapytać go o opinię myśląc, że szczerze powie co o tym myśli i faktycznie Shindong był szczery do bólu.
- Zabawne, że piszesz o czymś o czym nie masz bladego pojęcia. - skomentował śmiejąc się.
LEETEUK
- Nie rozumiem dlaczego postanowiłaś tak szczegółowo napisać tak dużo pozytywnych zdań na temat tego modela. - wyraził swoje niezadowolenie lider.
- Jest osobą godną naśladowania. Zrobił wiele dobrego dla innych. Poza tym jest wzorowym obywatelem i mężem. - odpowiedziałaś przeglądając komentarze pod artykułem.
- Moim zdaniem powinnaś wybrać kogoś innego.
- Kogo? - spytałaś przenosząc na niego wzrok.
- Chociażby mnie. Jestem dobrym mężem i wspaniałym ojcem. Następnym razem to muszę być ja. - przekonywał cie trzymając wasze dziecko na rękach.
Przepraszam, że takie krótkie i ogólnie, że tak późno dodaje. Miłego czytania :)
Dedykowane: Podoina
Reakcja gif Super Junior, na wiadomość o nowym poście na Twoim blogu
SIWON
Wokalista od godziny siedział w swoim pokoju na łóżku. Wiedział dokładnie, że w każdą środę o tej porze można spodziewać się od ciebie kolejnego postu z jego ulubionej serii, dlatego co chwila odświeżał bloga czekając w napięciu na moment pojawienia się wpisu. Na szczęście w końcu go dodałaś tym samym uszczęśliwiając przyjaciela.
- Uhu! Nowa notka! Czas na czytanie! - mówił ciesząc się, jak małe dziecko.
RYEOWOOK
Wokalista wszedł do twojego pokoju śmiejąc się głośno. Słysząc jego charakterystyczny śmiech uśmiechnęłaś się i patrzyłaś na niego wyczekująco chcąc dać mu do zrozumienia, że czekasz na wyjaśnienie, co go tak rozbawiło.
- Kangin twierdzi, że masz stronę internetową o podróżach. - mówił stopniowo się uspokajając. - Jakoś nie umiem w to uwierzyć. On żartował, prawda?
- Mówił szczerą prawdę. - uświadomiłaś wokalistę, który zamilkł na chwilę próbując zebrać myśli.
- Nie wiedziałem. Czemu zawsze dowiaduje się ostatni? - zapytał z wyrzutem.
HEECHUL
Chłopak próbował być obojętny na fanfiction, które publikowałaś. Co prawda udawało mu się to, ale tylko przed tobą. Świetnie krył się z byciem twoim największym fanem.
Siedząc w pokoju przy komputerze, z podnieceniem czytał o parze, która w namiętny sposób okazywała sobie miłość. Jednak jak to zawsze w życiu bywa w najlepszym momencie musiałaś mu przerwać wchodząc do pomieszczenia.
- Co jest młoda? - spytał przełączając na inną stronę.
- Mam do ciebie prośbę. Przeczytaj choć kawałek mojego opowiadania i oceń. Zależy mi na twoim zdaniu. - prosiłaś.
- Nie mogę tego zrobić.
- Dlaczego?
- Dobrze wiesz, że mnie to nie obchodzi. Nie lubię opowiadań tego typu.
Słysząc kolejny raz to samo zrezygnowana opuściłaś pomieszczenie z nadąsaną miną. Natomiast wokalista powrócił do czytania, czując jak z każdym zdaniem jest mu coraz goręcej.
KANGIN
- Wiesz co ______?
- Co? - spytałaś przenosząc wzrok z telewizoru na swojego rozmówcę.
- Dostałem dzisiaj mejla o nowych poście na twojej stronie internetowej. Pomyślałem, że przeczytam od razu żeby mieć to z głowy.
- I?
- I muszę przyznać, że świetnie piszesz. Z taką łatwością dobierasz odpowiednie słowa, że aż chce się czytać więcej i więcej.
- Naprawdę? - spytałaś rumieniąc się pod wpływem jego słów.
- Tak. Zastrzeliłaś mnie tym postem. - powiedział potwierdzając prawdziwość swoich słów wymownymi gestami.
DONGHAE
Między tobą a wokalistą była wyjątkową przyjaźń, pomimo dużej różnicy wiekowej. Byliście odmienni charakterami i dobrze się uzupełnialiście. Tancerz był odpowiedzialny, spokojny i pracowity, natomiast ty lubiłaś bujać w obłokach i często dużo mówiłaś a mniej robiłaś. Dlatego słysząc o nowym poście na blogu, którego myślał, że nie ma, niedowierzał i zaczął się z Ciebie nabijać.
- Piszesz bloga? Nie rozśmieszaj mnie. - powiedział śmiejąc się.
EUNHYUK
Choć chłopak zawsze chętnie oferował swoją pomoc, chociażby w udzielaniu rad lub spojrzenia na daną sprawę z innej perspektywy, to często bywało tak, że tematy rozmów, które poruszałaś nie interesowały go. Nawet, gdy z zapałem mówiłaś o założonym blogu i nowych notkach, raperowi jednym uchem wszystko wchodziło a drugim wychodziło. Nie umiał się skupić się na czymś o czym nie miał pojęcia. Jednak nie chciał sprawić ci zawodu, dlatego postarał się o pozory przemawiające za tym, że cie słucha.
YESUNG
- Słyszałem, że dodałaś nowy artykuł. - oznajmił szatyn przekraczającej próg salonu.
Słysząc jego słowa podniosłaś się na kanapie do siadu. Będąc nieco zaskoczona i zakłopotana pytaniem, które wiedziałaś, że zaraz padnie zaczęłaś przygryzać dolną wargę.
- Czemu ustawiłaś nagle bloga na prywatnego? Chciałem przeczytać, a tu pisze, że nie mam dostępu. O co chodzi? - spytał siadając naprzeciw ciebie.
- Cóż... Wszystko przez to, że napisałam one shota z parą homoseksualną. Wiem, że nie lubisz czytać takich rzeczy, dlatego postanowiłam to ukryć.
-______, nie ważne co piszesz i tak cię kocham. Pamiętaj o tym. - nakazał pokazując ci swoją miłość.
KYUHYUN
Chłopak zakradł się do pokoju w momencie, gdy pisałaś informacje a także swoją opinię na temat nowego zespołu na rynku. Maknae zwykle wycofywał się w takiej sytuacji, byś nie straciła przez niego weny, jednak zdjęcia, które oglądałaś i sposób w jaki ich wychwalałaś sprawił, że aż się w nim zagotowało.
- Hej! Tak się nudzisz, że wypisujesz jakieś głupoty w internecie? Już ja o to zadbam, żebyś się nie nudziła. - zapewnił pokazując co ma na myśli.
SUNGMIN
- Czytałeś może coś na moim blogu? - spytałaś pomagając przyjacielowi w ogródku. Postanowiłaś przerwać ciszę. Choć nie była ona niezręczna, to głupio było ci nie zamienić chociażby słowa z wokalistą, którego ostatnio bardzo rzadko widywałaś.
- Nie. Wybacz mi. Nie mam czasu, kiedy tego przeczytać. Teraz rodzina jest dla mnie najważniejsza. - przyznał szczerze.
SHINDONG
Raper jakiś czas temu przez przypadek znalazł twojego bloga. Tak naprawdę ukrywałaś się z nim jak mogłaś chcąc zachować taką małą tajemnice dla siebie, ale gdy tancerz wyznał, że o wszystkim wie, postanowiłaś zapytać go o opinię myśląc, że szczerze powie co o tym myśli i faktycznie Shindong był szczery do bólu.
- Zabawne, że piszesz o czymś o czym nie masz bladego pojęcia. - skomentował śmiejąc się.
LEETEUK
- Nie rozumiem dlaczego postanowiłaś tak szczegółowo napisać tak dużo pozytywnych zdań na temat tego modela. - wyraził swoje niezadowolenie lider.
- Jest osobą godną naśladowania. Zrobił wiele dobrego dla innych. Poza tym jest wzorowym obywatelem i mężem. - odpowiedziałaś przeglądając komentarze pod artykułem.
- Moim zdaniem powinnaś wybrać kogoś innego.
- Kogo? - spytałaś przenosząc na niego wzrok.
- Chociażby mnie. Jestem dobrym mężem i wspaniałym ojcem. Następnym razem to muszę być ja. - przekonywał cie trzymając wasze dziecko na rękach.
Heechul ty zboczeńcu! Tia potem Yesiek czyta takie opko i "Jak to ja z Ryeowokiem?!". Świetne reakcje, jak zawsze. Skąd jest ten gif z Siwonem? Aaa i tak przypominam: Infinite
OdpowiedzUsuńNiestety nie wiem skąd jest gif z Siwonem. Może z jakiejś dramy? Nie zagłębiałam się w to. A co do zamówienia to pamiętam i napewno się pojawi :)
OdpowiedzUsuńO matko ^^ haha
OdpowiedzUsuńKolejne genialne reakcje ^^ naprawdę do nich pasują! :P