Witajcie!
Postanowiłam w końcu przemówić w sprawie opowiadania "Świadek prawdy 2: Poszukując odpowiedzi".
Pod koniec wakacji odechciało mi się je pisać. Moje pomysły nie były zadowalające, a wena wyparowała. Od tamtego czasu do teraz nigdy nie śpieszyłam się w podjęciu decyzji, co dalej. Zastanawiałam się czy usunąć, skończyć to jednym rozdziałem czy co. Dopiero wczoraj zachciało mi się pisać i wena wróciła.
Tak więc, powracam i doprowadze to opowiadanie do końca! Już niedługo pojawi się kolejny rozdział. Następne nie wiem kiedy będą się pojawiać. Nie chcę się śpieszyć żeby znowu nie zawieść. Może dzięki mojej pracy zainteresowanie tą historią wzrośnie. Trzymajcie kciuki!
Postanowiłam w końcu przemówić w sprawie opowiadania "Świadek prawdy 2: Poszukując odpowiedzi".
Pod koniec wakacji odechciało mi się je pisać. Moje pomysły nie były zadowalające, a wena wyparowała. Od tamtego czasu do teraz nigdy nie śpieszyłam się w podjęciu decyzji, co dalej. Zastanawiałam się czy usunąć, skończyć to jednym rozdziałem czy co. Dopiero wczoraj zachciało mi się pisać i wena wróciła.
Tak więc, powracam i doprowadze to opowiadanie do końca! Już niedługo pojawi się kolejny rozdział. Następne nie wiem kiedy będą się pojawiać. Nie chcę się śpieszyć żeby znowu nie zawieść. Może dzięki mojej pracy zainteresowanie tą historią wzrośnie. Trzymajcie kciuki!
Jeju, to w najbliższym czasie muszę dokończyć czytanie tych rozdziałów, które już są D:
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i pozdrawiam ;)
Myślę, że zdążysz nadrobić rozdziały przed zakończeniem historii.
UsuńDziękuję <3 Też pozdrawiam :)